5 grudnia 2019 roku pojechaliśmy  z Proboszczowa do Drezna na wycieczkę szkolną z okazji mikołajek. W planie wycieczki było zwiedzanie miasta, Muzeum Higieny oraz odwiedzenie Jarmarku Bożonarodzeniowego.

O godzinie 7:00 wsiedliśmy do autobusu i przywitaliśmy się z kierowcą, przewodnikiem oraz opiekunami. Po załatwieniu wszystkich spraw organizacyjnych wyruszyliśmy.

W drodze trwającej około 3 godzin pani przewodnik opowiadała nie tylko o Dreźnie, ale też o mijanych przez nas miejscowościach różne ciekawostki.

Po dotarciu na miejsce zwiedzanie zaczęliśmy od Muzeum Higieny, które postrzegane jest  jako uniwersalne muzeum o człowieku. Wybierając się do niego nie jedną osobę może zaskoczyć, interaktywność wystawy. Nie spotkaliśmy  się z patrzeniem na eksponaty przez szkła wystawowe, ale sami mogliśmy  dotknąć, doświadczyć czy posłuchać. Całość zbiorów podzielona jest na kategorie: szklany człowiek, życie i śmierć, jedzenie i picie, seksualność człowieka, pamięć-myślenie-uczenie się, ruch, skóra i włosy. Od niedawna rozszerzono ofertę edukacyjną o osobne muzeum dla dzieci, gdzie poprzez zabawę i eksperymenty mieliśmy  okazję poznać pięć zmysłów człowieka. Muzeum zapewniło nam wiele niezapomnianych wrażeń.

Następnie przejechaliśmy na Stare Miasto i pieszo rozpoczęliśmy jego zwiedzanie. Udało nam się zobaczyć Katedrę św. Trójcy – zwaną również Kościołem Dworskim, Kościół Mariacki, Operę Sempera, tzw. Orszak Książęcy, czyli malowidło ścienne, pomniki konne Johanna i Augusta II Mocnego. Byliśmy  na dziedzińcu Zwingeru oraz przechodziliśmy obok okna, przez które dokonano  25  listopada zuchwałej kradzieży bardzo cennych klejnotów z jednego z najbogatszych skarbców w Europie- Zielone Sklepienie.

Kolejnym punktem wycieczki były zakupy w galerii handlowej  oraz na jarmarku bożonarodzeniowym „ Striezelmarkt”. Na jarmarku mogliśmy nabyć przeróżne upominki bożonarodzeniowe, głównie drewniane i porcelanowe ozdoby, światełka choinkowe, pamiątkowe kartki, magnesy. Mogliśmy również skosztować lokalnych wyrobów: kiełbas, ryb, pieczywa, pierników, ciasta oraz owoców i orzechów w czekoladzie. W większości punktów można było nabyć pamiątkowy kubek ze świątecznym motywem. Czas upłynął nam bardzo szybko i przyjemnie w otoczeniu świątecznej muzyki i ozdobnych światełek. Przez cały czas towarzyszyło nam słońce, mimo iż było dosyć mroźno i wietrznie.

Do domu wyjechaliśmy o godzinie 16:30 i szczęśliwie wróciliśmy do Proboszczowa około godziny 20:00, gdzie czekali już stęsknieni i ciekawi wrażeń rodzice.

Wyjazd był udany i chociaż nasze rodzime jarmarki nie różnią się mocno od tych niemieckich,  to jednak panująca tam atmosfera nadała naszej wycieczce niezapomniany charakter.